Miejsce spotkań

Parpary

Niespełna 10 km od Sztumu, w otoczeniu rozległych lasów Nadleśnictwa Kwidzyn, na obrzeżach wsi Parpary – znajduje się nasz rodzinny „rezerwat wolnej natury”.

To tutaj 30 lat temu moi Rodzice zaczęli prowadzić regularne warsztaty życia w harmonii z Naturą. Tutaj odbywają się dzisiaj wraz z Elke i Aliną Michalik oraz Maciejem Janowskim  „Spotkania na Ścieżce Mocy” , „Dzikie Studia”, ceremonie Świętego Kręgu i Szałasu Potów oraz spontaniczne spotkania w gronie ludzi, którzy doceniają proste życie w zgodnej wspólnocie.

Ci, którzy mieli okazję zatrzymać się tu na dłużej, przekonali się, że to miejsce szczególne. Dla wielu tak bliskie, że wracają tu nawet po latach!

Przyroda

Jako gospodarze tego dwu-hektarowego terenu staramy się, na ile to tylko możliwe, współistnieć z lokalną przyrodą w równowadze. Dbamy o to, by natura mogła tu „robić swoje”, a dzicy mieszkańcy czuli się swobodnie i bezpiecznie. W obrębie naszego terenu znajduje się kilka ważnych przyrodniczo siedlisk: jest las, łąka i oczko wodne.

Od lat schronienie znajdują tutaj sarny, wiewiórki i zając. Czasem zagląda do nas łoś, a czasem ciekawski lis. Nasze uszy i oczy cieszy najrozmaitsze ptactwo, każdej wiosny spora gromada powraca ze swoich zimowisk, by w tej okolicy ponownie założyć gniazdo.

Na uwagę dodatkowo zasługuje fakt, iż teren znajduje się w Obszarze Chronionego Krajobrazu rzeki Nogat.

Obóz

Ponieważ cenimy sobie przyjemność obcowania z możliwie nieucywilizowanym otoczeniem, warunki w obozie są bardzo proste i analogowe.

Perły lokalnej infrastruktury to: dwa barakowozy, indiańskie tipi, duża altana z murowanym paleniskiem, drewniana budka z serduszkiem i emerytowana kuchnia letnia.​

Pole namiotowe i paleniska znajdują się w specjalnie do tego wyznaczonym miejscach.
Na terenie jest ujęcie czystej wody pitnej, nie ma więc potrzeby kupowania wody w plastikowych butelkach.
Myjemy się w łaźni polowej. Za „potrzebą” udajemy się do drewnianego wychodka, oczyszczanego w sposób ekologiczny.
W zależności od potrzeb, istnieje możliwość wypożyczenia: kuchenki gazowej, metalowego rusztu, podstawowych narzędzi, garnków, naczyń i sztućców.
Na terenie obozu nie używamy agresywnych detergentów, stosujemy kosmetyki przyjazne naturze. Wszystkie śmieci sortujemy, a następnie zabieramy ze sobą.
Zamiast prądu i wi-fi oferujemy całkiem solidne łącze z otoczeniem.

Niedaleko miejsca spotkania, we wsi funkcjonuje dość dobrze zaopatrzony sklepik.

Uczestnicy zajęć i warsztatów sami wykonują podstawowe prace obozowe, takie jak noszenie wody, zbieranie opału na ognisko, dbają o wspólną przestrzeń.
W tym miejscu szczególnie pamiętamy, że prawdziwy surwiwal, to nie próba okiełznania natury, lecz umiejętna współpraca z nią, oparta na wzajemnych korzyściach i zachowaniu długotrwałej równowagi.

Informacja dla kierowców:

Nie ma możliwości bezpośredniego zjazdu na teren. Samochody w miarę możliwości parkujemy w pobliżu domostwa 40 A, albo na obrzeżach pola (tak, by umożliwić ewentualny przejazd maszynom rolniczym). Proszę nie parkować na brukowanym podjeździe u w.w. sąsiadów, nie chcielibyśmy nadużywać ich życzliwości.

Informacja dla dzielnych Piechurów:

Jadąc busem z Malborka (sprzed dworca PKP: „Latocha” lub „Rydwan”) w stronę Sztumu, można wysiąść w Gościszewie, skąd przez wieś i las można dotrzeć do Parpar (ok. 5 km).

Z samego Sztumu można próbować złapać auto-stop do Parpar. We wsi pytajcie o „Indian” 😉